Pewność zbawienia

Mam na imię , tutaj znajdziesz link do mojej strony na Facebooku

Zanim otrzymałem dar życia wiecznego, przeżyłem rodzinny dramat. Bardzo przeżywałem te wszystkie wydarzenia, ogarnęło mnie uczucie tego, że nie jestem nikomu potrzebny. Różne myśli doprowadziły mnie do głębokiej depresji, przez dwa dni zupełnie nie chciało mi się wstawać z łóżka, w ciągu dwóch tygodni stałem się siwy. Przyjaciele polecili mi dobrego psychologa, który pomagał mi wyjść z depresji. Mama doradziła mi zwrócić się do Boga – i 16 grudnia 2012 roku zrobiłem to. On uzdrowił mnie i otrzymałem życie wieczne. A 7 lipca 2013 roku dałem Bogu obietnicę dobrego sumienia – wziąłem chrzest.

Teraz, kiedy zostałem uzdrowiony i posiadam wieczne życie, w mojej głowie już nie powstaje pytanie: „Dlaczego żyję?”, czuję miłość, pokój, jedność i wspólnotę z braćmi i siostrami z kościoła, jestem uwolniony od uczucia winy. Wiem także że pójdę do Boga do nieba i chwalę Go za wszystko co On uczynił.

I bardzo chcę podzielić się tym z każdym człowiekiem, żebyś Ty też mógł mieć taką pewność zbawienia.

To jest bardzo ważna kwestia w Nowym Testamencie. Jeśli człowiek wierzący chce pomóc innym w aspekcie duchowym, pewność zbawienia jest niezbędna. Kiedyś jeden z braci w kościele powiedział mi: „W moim kościele niektórzy myślą, że są chrześcijanami, większość tylko ma taką nadzieję i tylko nieliczni wiedzą, że są zbawieni”.

Życie wieczne jest jednym z Bożych darów: Rzymian 6:23 «„…darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym», Bóg nie ma nic wspólnego z tymi, którzy dają, a potem żądają czegoś z powrotem – On nigdy czegoś takiego nie uczyni. Rzymian 11:29 «Nieodwołalne są bowiem dary i powołanie Boże». Są niezmienne.

W Rzymian 8:29 jest napisane, że Bóg «przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego». tylko wierzących w Jezusa Chrystusa ludzi. Ten fakt na wieki nakreśla granicę pomiędzy człowiekiem, który opiera się na swoim własnym doświadczeniu, ma nadzieję i dzieli się swoją wiarą, miłością i oddaje chwałę Panu, ale nie ma pewności o tym gdzie będzie po śmierci, a człowiekiem, który jest narodzonym z góry chrześcijaninem, wierzącym w Syna Bożego, czyjego narodzenie nie było skutkiem cielesnego doświadczenia, ale przyjęcia dzieła Chrystusa, który zmarł na krzyżu na Golgocie, a później zmartwychwstał. W Liście do Kolosan 1:14 czytamy że w Jezusie «mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów».

Możesz być całkowicie pewny swojego zbawienia. Biblia mówi: 1 Jana 5:13 «To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny.».

Zbawienie jest cudowną zmianą. Czy ten cud wydarzył się już w Twoim życiu? Nie mogę tego powiedzieć o Tobie, ale wiem na pewno, że ja jestem zbawiony, dlatego że oddałem wszystko w ręce Jezusa, żyję z Nim i mam dokument, podpisany i zapieczętowany pieczęcią Trzeciej Osoby Trójcy Świętej – Ducha Świętego, który napisał Biblię.

Jeśli jesteśmy z Chrystusem, powinniśmy mieć całkowitą pewność zbawienia. Wielu ludzi którzy chodzą do kościoła przez swoich nauczycieli i kaznodziejów nie wierzy, że możemy mieć pewność zbawienia już teraz. Dlatego wielu chrześcijan czuje się nieswojo mówiąc o pewności własnego zbawienia. Myślą tak podążając za ślepymi przewodnikami, którzy sami nie wiedzą dokąd idą. Do takich ludzi należą ci którzy opierają się bardziej na własnych doświadczeniach zamiast opierać się na Słowie Bożym.

Dla niektórych przyjęcie Chrystusa wiąże się z prawdziwym emocjonalnym uniesieniem, inni zaś nie odczuwają żadnych szczególnych emocji z tym związanych. Ludzie są różni. Bóg dał nam 3 podstawy naszej pewności życia wiecznego i wiecznego bezpieczeństwa:

  1. Opieramy naszą pewność na tym co powiedział Bóg w Piśmie. To jest stabilna i najpewniejsza podstawa.
    Bóg powiedział: 1 Jana 5:10 «Kto wierzy w Syna Bożego, ma świadectwo w sobie».
    Ten kto mówi: „Mam nadzieję że jestem zbawiony” nadal opiera się na własnych uczynkach w kwestii zbawienia. Kiedy mówisz: „Mam spodziewacie, że jestem zbawiony” wskazujesz na to, że twoje uczynki nadal są częścią Twojego wybawienia. Ale tak nie jest – wybawił cie Bóg i chwała Mu za to! Nie chciałbym by Jezus później ci powiedział: Mateusza 7:23 «Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie...».
    Szczerze mówiąc, martwiło mnie słowo „NADZIEJA” – nadzieja objawia się w oczekiwaniu jakiegoś wydarzenia. W Liście do Rzymian 8:24 czytamy «W tej bowiem nadziei zbawieni jesteśmy; a nadzieja, którą się ogląda, nie jest nadzieją, bo jakże może ktoś spodziewać się tego, co widzi?» - Słowo „zbawieni” w tym wersecie użyte jest w trybie dokonanym, to jest wydarzenie które już się spełniło. Przyszedłem do Boga z nadzieją, a potem uwierzyłem i upewniłem się, dlatego teraz już ignoruję to słowo. Nadzieja która widzi już nie jest nadzieją! Wierzę każdemu słowu z Biblii. Hebrajczyków 11:1 «A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy». Wiara jest pewnością i całkowitym zaufaniem Bogu.
    Interesowało mnie ile razy słowo „WIARA” wykorzystane jest w Biblii. W Starym Testamencie można je spotkać 19 razy, jako część wyrazu „nie wierzę” 23 razy, a w Nowym 638 razy, jako część zaprzeczenia 83. Proporcja jest 1:99. Słowo „NADZIEJA (spodziewacie)” w Starym Testamencie widzimy 226 razy, w Nowym – 107. Proporcja jest 68:32. Analizując statystyki możemy wysunąć wnioski na temat głównej myśli z każdej części Biblii.
    Potem zastanawiałem się nad tym czy Jezus wykorzystywał słowo „NADZIEJA”. Ani razu nie powiedział nam by pokładać w Nim nadzieje. Wykorzystał to słowo w Biblii tylko trzykrotnie:
    Łukasza 6:34 «A jeśli pożyczacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, na jaką wdzięczność zasługujecie? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, aby to samo odebrać z powrotem»
    Jana 5:45 «Nie myślcie, że Ja was będę oskarżał przed Ojcem; oskarża was Mojżesz, w którym wy złożyliście nadzieję»
    Marka 10:24 «A uczniowie dziwili się słowom jego. Lecz Jezus, odezwawszy się znowu, rzekł do nich: Dzieci, jakże trudno tym, którzy pokładają nadzieję w bogactwach, wejść do Królestwa Bożego!»
    W Liście do Galacjan 5:22-23 czytamy o owocu Ducha: «Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu» - nie znajdujemy wśród nich nadziei! W 1 Liście do Koryntian 15:19 czytamy: «Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godni.» To znaczy, że powinniśmy położyć całą naszą nadzieję w Jezusie Chrystusie, żeby otrzymać owoc Ducha – wiarę, i z tą wiedzą przejść do życia wiecznego.
    Moja mama opowiedziała mi historię jednego człowieka który był dzieckiem wierzących rodziców, wierzącym od 6 lat, a jednak miał tylko nadzieję na zbawienie. Później on wysłuchał jednego kazania Jarla Pesti na Białorusi i upamiętał się ostatecznie. Inny brat też miał wiarę-nadzieję, ale badał Pismo i odkrył dla siebie taką pewność.
    Słowo, które w grece wykorzystywano na określenie upamiętania się oznacza „uświadomienie, zmiana myślenia, zmiana zdania”.
    Pewność zbawienia polega na tym że masz absolutną pewność tego, że jesteś zbawiony i w razie nagłej śmierci niezwłocznie idziesz do nieba. Ta pewność jest cechą która odróżnia chrześcijaństwo biblijne od mniemanego chrześcijaństwa. Pewność zbawienia jest posiadaniem ratunku, wyjątkowym zaufaniem naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi. Kolejne wersety dotyczą nowo narodzonego chrześcijanina, który przyjął Chrystusa: Jana 5:24 «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota». Apostoł Paweł powiedział: Dzieje 13:39 «...w nim każdy, kto wierzy, bywa usprawiedliwiony».
    Jeśli przychodzi szatan i wywołuje w Tobie wątpliwości w to czy jesteś zbawiony, przypomnij sobie Biblie. Powiedz mu, że Słowo Boże mówi, że jeśli wierzysz w Jezusa Chrystusa, masz życie wieczne.
    W dzisiejszych czasach każdy uważa się za chrześcijanina, ale jednocześnie wielu nie ma żadnego szacunku do słów Boga. W Ewangelii Łukasza 7:48 Jezus powiedział: «Odpuszczone są grzechy twoje». U Pawła czytamy: Rzymian 10:13 «Każdy bowiem, kto wzywa imienia Pańskiego, zbawiony będzie.».
  2. Świadectwo Ducha Świętego. Rzymian 8:16 «Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy». Najpierw Duch będzie wykrywał grzech, sprawiedliwość i przyszły sąd Jana 14:17 «Ducha prawdy, którego świat przyjąć nie może, bo go nie widzi i nie zna; wy go znacie, bo przebywa wśród was i w was będzie.», lecz potem kierunek Jego działania się zmienia. Narodzonemu na nowo chrześcijaninowi Duch Święty daje pokój wewnętrzny, który potwierdza to, że człowiek należy do Jezusa. Duch Święty poświadcza człowiekowi, że on jest częścią Boga, a Bóg przebywa w nim.
  3. Kiedy mówimy o tym, że potrzebujemy przyjąć Jezusa jak swojego osobistego Zbawiciela.
    Biblia mówi: Jana 1:12-13 «Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego, którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga.» Niemożliwie jest wyznać, że Jezus Chrystus jest twoim Zbawicielem i nie znaleźć ratunku. Zrobiłeś to? Nie mówię o sakramentach, nie mówię o wyznaniu tego, że Jezus jest Zbawcą. Chodzi mi o to, że Jezus jest też twoim osobistym Zbawicielem, który cię uratuje, bo tak bardzo tego potrzebujesz. Wiesz dlaczego niektórzy wątpią w to, że są zbawieni? Dlatego, że nigdy nie byli uratowani.
    Ci, którzy przyjęli Jezusa jako osobistego Zbawcę, mają pewność swojego zbawienia. W Jana 3:36 czytamy: «Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny» Żadnej religii, żadna uczynkow. Po prostu nie zdarza.

Zaufanie Bożemu Słowu nie jest arogancją. Arogancją jest niewiara. Kiedy Bóg twierdzi, że jesteśmy zbawieni Jego łaską, będzie grzechem nazywać Boga kłamcą. W 1 Jana 5:10-11 powiedziano: «Kto nie wierzy w Boga, uczynił go kłamcą, gdyż nie uwierzył świadectwu, które Bóg złożył o Synu swoim. … żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu jego.» Czy możesz sobie wyobrazić gorszy grzech, niż uczynienie Boga kłamcą?

Powodem do wątpliwości we własne zbawienie jest brak zaufania Słowu Bożemu. Jeśli jesteś zbawiony, powinieneś modlić się by Bóg wzmocnił Twoją wiarę i pomógł Ci bezwzględnie zaufać słowom Biblii. Pość by wykorzenić własną niewiarę i badaj Pismo.

Mnie uratował Bóg, który chroni mnie, czyni mnie podobnym do Swojego Syna i doprowadzi do domu w niebie. To jest Boża sprawa: Efezjan 2:8-9 «Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił». Pan zainspirował mnie by stworzyć tę stronę dla Niego, by szerzyć Jego Ewangelię. Bóg zakazał nam chlubić się, chyba że tylko krzyżem Pana naszego, Jezusa Chrystusa, na którym został ukrzyżowany dla nas świat.

Sam Jezus obiecuje tym, którzy w Niego wierzą: Jana 6:47 «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny»

Jeśli jesteś tym który nadal nie poukładał swoich relacji z Bogiem albo mówisz „Mam nadzieję że jestem zbawiony”, przyjdź do Niego już teraz, nie zwlekaj, nie pokładaj nadziei w sobie i we swoich uczynkach. Proś Jezusa by wszedł w Twoje życie i prowadził Cię, wyznaj że zmartwychwstały i wiecznie żywy Jezus Chrystus jest Bogiem, proś Go by był Twoim osobistym Zbawicielem i by przebaczył Twoje grzechy. Amen.

Jak przyjąć dar życia wiecznego i co to znaczy

Iurii Goncharuk